Wojciech Sumliński ujawnia nieznane opinii publicznej fakty z obszaru działań polskiej mafii, prawdziwej polskiej mafii, nie tej "trzepakowej" z Pruszkowa, czy Wołomina, której współczesną emanacją jest świadek koronny Jarosław Sokołowski "Masa". Sumliński powraca z kolejną solidną dawką dyskomfortu.Książka stanowi prequel "Niebezpiecznych związków Bronisława Komorowskiego" .
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Poruszająca opowieść o ludziach, których łączy miłość, a dzieli Historia. Jest rok 1945. II wojna światowa zbliża się ku końcowi. Jan Walkiewicz, młody żołnierz AK, postanawia się ujawnić i rozpocząć nowe życie u boku kobiety, którą kocha. Wkrótce jednak zostaje aresztowany, a jego ukochana ginie od kuli. Jan ślubuje zemstę i wraca do lasu, gdzie trafia pod komendę Mariana Bernaciaka, pseudonim "Orlik". Rozpoczyna się brutalna walka z sowietami... "Czerwona zemsta" to pełna napięcia, poruszająca opowieść o partyzanckiej codzienności, samotności i nadziei na normalne, spokojne życie. To hołd dla polskich partyzantów, którzy polegli na placu boju, walcząc o wolną Polskę. To również apel do kolejnych pokoleń, aby nie pozwoliły, by nazwiska tych bohaterów zostały zapomniane.
UWAGI:
Stanowi tom 1. cyklu.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Gdy w 2006 roku Mateusz Morawiecki wystartował w konkursie na prezesa Zarządu Banku Zachodniego WBK, dawano mu niewielkie szanse na zwycięstwo. Wygrał, bo jego wizja zachwyciła irlandzkich właścicieli. Była nierealna, oderwana od rzeczywistości i rynkowych realiów, ale doskonale trafiała w gusta odbiorców. Dziewięć lat później, wykorzystując tę samą filozofię, Morawiecki uwiódł najpierw Jarosława Kaczyńskiego, a później elektorat Prawa i Sprawiedliwości i nawet część przedsiębiorców. Idealny depozytariusz post-prawdy. Kim jest Mateusz Morawiecki? Politykiem, który ma nadać PiS-owi europejskiego sznytu, czy człowiekiem, który z wściekłością zrywa serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy naklejone na służbowym samochodzie jego współpracownika? Krytykiem zagranicznego kapitału, czy tym, który w trosce o swoją karierę - jako jedyny Polak zasiadający z Zarządzie BZ WBK - głosuje za wprowadzeniem rozwiązania niekorzystnego z punktu widzenia polskiego systemu podatkowego, bo tego życzy sobie zachodni inwestor? Nad jego warszawskim domem nieustannie powiewa biało-czerwona flaga, a on sam twierdzi, że "napędza go miłość do Polski". Ale karierę zawdzięcza zagranicznemu kapitałowi. Raz twierdzi, że powinniśmy sprowadzić do Polski biedne rodziny z Afryki, a innym razem - widząc wycieczkę Japończyków - stwierdza: "Tych to bym wszystkich powyrzynał". Tańczy przed ojcem Rydzykiem i przeklina jak szewc. Jakie poglądy ma "delfin" PiS-u, który ma szansę stać się następcą Jarosława Kaczyńskiego?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ta książka to zbiór zdarzeń, chwil, emocji i przejść widziany z dwóch różnych perspektyw. Joanna zachorowała na raka piersi, Robert opiekował się nią każdego dnia drogi przez piekło leczenia onkologicznego. Szli razem, za rękę. Ale czy byli razem? Może jednak oddzielnie? Czy ten wredny dziad, który im towarzyszył, dzielił ich, czy - paradoksalnie - łączył? Co czuło i myślało każde z nich? Co przeżywali wspólnie, a co ukrywali? Zakładali maski i stwarzali pozory normalności, czy odchodzili od zmysłów? Ile razy Joanna myślała, że najlepiej by było, gdyby już odeszła? Ile razy Robert musiał wyjść z domu i przebiec kilka kilometrów, aby nie zwariować? Nikt nam nie mówi, jak radzić sobie z wrednym dziadem - rakiem. Nie ma jednej recepty dla wszystkich. Schematu też nie ma. Ta książka może być przesłaniem, że nie ma takiego syfu, z którego nie da się wyjść. A nadzieja nie jest matką głupców. Joanna i Robert pisali oddzielnie, nie czytając swoich tekstów. To sprawia, że książka staje się ciekawym eksperymentem. A na pewno - aktem demaskacji skrywanych głęboko emocji.
13 grudnia 1981 roku zatrzymał na moment rozpędzoną polską rzeczywistość. Przerwał wielkie marzenie ludzi o wolnym kraju. Siłami wojska i służby bezpieczeństwa przywrócił dawny "porządek". Internował wolność. Chwilowo.
Goniec z wydawnictwa, reżyser zaraz po filmówce, młody pracownik komitetu dzielnicowego, początkująca dziennikarka, motorniczy, ogrodniczka z MSW, kapitan z wydziału zabójstw, sekretarz organizacji partyjnej w dużej firmie, mały chłopiec, któremu zamknęli ojca, i inni to bohaterowie, których historia zwykle nie zauważa. Każdy z nich stał się częścią reporterskiej opowieści o jednym z najboleśniejszych momentów w dziejach powojennej Polski, kiedy wszystko przesiąknięte było polityką. Ludzi tych, niezależnie od tego, po której stronie barykady stali, łączy trudna historia czasów ich młodości. To bohaterowie szarej codzienności, wciągnięci w wojnę z niewidzialną siłą politycznej przemocy.
Jak dostosowywali się do zakazów i nakazów stanu? W jaki sposób zamykały się za nimi ścieżki otwarte przed grudniem �?81? Co pozwalało im trwać, i tworzyć enklawy wolności? Jakich musieli dokonywać wyborów? Kiedy słabli i gorzknieli? Dzięki czemu znów ogarniała ich nadzieja? Czy ten proces naprawdę się zakończył?
Formalnie stan trwał półtora roku, niewiele dłużej niż solidarnościowy "karnawał". W lipcu �?83 został zniesiony. Jednak ostatni więźniowie polityczni siedzieli do połowy 1986 roku.
Relacje bohaterów, nagrywane na bieżąco, a także w roku 1989 i w latach dwutysięcznych, przeplatają się z dokumentami władz partyjnych czy SB. Pokazują szczegóły tego kolizyjnego kursu, na którym Polacy znaleźli się w latach 80.
UWAGI:
Bibliografia.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni